Miało być ciężko, miało być groźnie, miał być konkretny setup, miało być 1000 wipów, a okazało się ze wystarczy odrobina cierpliwości i spokoju. 6/9 osiągnięte i teraz mierzymy się z naszym nemesis w Tomb of Sargeras czyli Maiden of Vigilance!
Co by nie napisać to nie odda to tej przygody w której wszyscy uczestniczyliśmy przez ostatni tydzień. Była Akcja, była komedia, był dramat, było żal i smutek, gorycz porażki i słodki smak zwycięstwa. Udało się, pokonaliśmy bossa z podniesionym czołem i wypiętą piersią.
Walki w których główną mechaniką jest odróżnianie kolorów nigdy nie były nasza mocna stroną, jednak po przeprawie jaka sprawiła nam Maiden of Vigilance jestem bardziej niż pewny, że teraz już nikt nigdy nie będzie miał probl
Prawdopodobnie ostatni raid dodatku Legion został przez wyczyszczony, nie obyło sie bez pewnych problemów po drodze ale koniec końców Heroic wiekszość z nas rozczarował poziomiem trudności po niezwykle cieżkim i męczonym progressie Tomb of Sargeras.
Jednak wchodzimy na Mythic Antorus pełni nadziei i optyzmizmu.
Po długim wyczekiwaniu udało nam się pokonać Siostry Księżyca i tym samym osiągnąć progress 4/9 Mythic. Wszystkim zaangażowanym bezpośrednio i pośrednio w killa dziękujemy.
Przybyli, zobaczyli i zlootowali, jak wujek Metzen przykazał. Po zabiciu Gorefienda nie potrzeba było wiele czasu aby kolejni poszli w jego ślady. Shadow-Lord Iskar, Socrethar the Eternal i Fel Lord Zakuun oficjalnie pokonani, teraz czas na Tyrant'ke!
Cytując klasyków: "Tej siły już nie powstrzymacie!"
Poniżej pamiątkowe sweet-focie. Legendy głoszą że niebawem doczekamy się normalnych jakości
"Istna próba ognia" - chciałoby się rzec po dziesiątkach ciężkich i gorących podejść do Xhul'horac'a, który wraz z bandą swoich ognistych przydupasów napsuł nam wiele krwi w ostatnich dwóch tygodniach. Na szczęście mamy Bonq'a oraz magiczną moc nowego patcha! Wielki, zielony i paskudny łeb Xhul'horac'a zwisł już na ścianie a my szykujemy się na Mannoroth'a, który bardzo chciałby wydać ostatnie tchnienie jeszcze przed świętami bożego narodzenia!
I oczywiście pamiątkowa sweet focia! Ty
Umarł Tyrant, niech żyje Stigma! - Takim okrzykiem gracze Stigmatize żegnali poległą Tyrant Velhari na uroczystościach lootowych, które odbyły się w dniu 29.11.2015 w Cytadeli Piekielnego Ognia pod wezwaniem Guldana z klanu Burzorozbójników!
I oczywiście pamiątkowa sweet focia
Mówią ze nikt nie spodziewa się hiszpańskiej inkwizycji, ale z demoniczną nie było problemu i wszyscy w Stigmatize spodziewali się jej przybycia i wyłożenia na łopatki. 3/9 Mythic osiągnięte, teraz pora na Siostry Księżyca.
Załączamy zdjątko i filmik (dziękujemy Szinaj)
Niedługo po miticzynej obronie mostu i pokonaniu Krosusa, przyszła kolej na Spellblade Aluriel. Parafrazując znane powiedzenie, szybko przyszła i łatwo poszło. Kolej na Botanista!
Sweet focia na koniec.
Niedługo po pokonaniu Botanista, udało nam się stanąć oko w oko z potężnym Tichondriusem, który jak się okazało nie był wcale takim wyzwaniem jak sądziliśmy że będzie.
Teraz chwila przerwy od Nighthold'u i wielki powrót na Trial of Valor po głowę Helyi.
Po wielu perypetiach graczom Stigmatize w końcu udało się obronić resztki mostu łączącego Grobowiec Sargerasa z Twierdzą Nighthold i spełnić wysokie wymagania jakie postawił przed nimi demon Krosus. Czas wyrównać rachunki ze Strażniczką Alluriel.
Sekcja World of Warcraft gildii Stigmatize z dumą pragnie poinformować o pokonaniu ostatniego bossa dodatku Warlords of Draenor plasując się na 11 miejscu na realmie Burning Legion EU oraz na 1019 miejscu na świecie.
W tym miejscu jako guild master i raid leader chciałbym podziękować wszystkim członkom grupy raidującej. Pół roku temu mało kto wierzył że uda nam się wyczyścić HFC Mythic. Mieliśmy sporo upadków, parę osób nas opuściło z tego czy innego powodu, ale Ci którzy pozostali p
Po wielu trudach i znojach udało nam się pokonać Xaviusa na Mythicu, prawdę mówiąc sama walka rozczarowała ale kill is a kill. Kolejny przystanek Trial of Valor.
Sweet-focia na pamiątkę:
i jeszcze filmik
Stigmatize zdobyło stolicę Nightborne Elfów, Nighthold i pokonało samego Guldana, który był nieuchwytny od samego początku Warlords of Draenor! NARESZCIE!
Mythic czeka.
Poniżej pamiątkowe zdjątko:
Po pokonaniu Kil'jaedena na HC, Stigmatize ruszyło zmierzyć się z Tomb of Sargeras Mythic. Pierwsza przeszkoda na drodze progresu pokonana GOROTH MYTHIC LEŻY!
Premierę Legionu mamy już dawno za sobą, także czas najwyższy podzielić się naszymi wrażeniami z raidowych zmagań. Sekcja World of Warcraft rozpoczęła już przygodę na poziomie Mythic ale zaczniemy od ostatniego Encountera z wersji Heroic, który to Mityczne zmagania nam umożliwił. Zapraszamy do oglądania!
Trochę spóźniony news, ale nie mniej ważny. Grand Magistrix Elisande była ostatnim bosem jakiego Stigmatize pokonało przed otwarciem nowego raidu Tomb of Sargeras. Pozostał jeszcze Guldan do którego z pewnością powrócimy. Dziękuję całej drużynie Stigmatize za progress w dość ciężkim dla nas T19 gdzie było wiele wzlotów i upadków ale ostatecznie udało się utrzymać poziom, oby tak dalej.
Milo nam poinformować ze udało nam się pokonać Kil'jaedena na HC i tym samym wyczyścić cały ToS HC. Kosztowało nas to trochę czasu, nerwów i poświęceń. Podziękowania zarówno dla osób które uczestniczyły w Killu bezpośrednio i oczywiście osoba które na samym kilu nie były ale uczestniczyły aktywnie w progressie, każdy przyczynił się do tego.
Mythicu nadchodzimy!
Po kilkudziesięciu próbach, paru poprawkach i wielu dziwnych żartach pokonaliśmy Helye Mythic, jak to mówią lepiej późno niż wcale.
Teraz powrót na Nighthold, Star Augur czeka!
Z dumną pragniemy poinformować ze Stigmatize przeszło próby samego Odyna jak i pokonało piekielnego strażnika Helyi, potężnego Guarma. Pozostaje tylko Helya!
Fotorelacja poniżej:
Mannoroth leży! Kto jeszcze chciałby nabawić się zielonej skóry lub doznać innych demonicznych objawów proszony jest o zgłoszenie się do naszego punktu obsługi klientów... jego cielsko wciąż jest zbierane w kawałkach z ziemi po tym jak dostał srogi łomot od Stigmatize. Jak zwykle dużo nerwów, wiele nieudanych prób, wyjątkowo złośliwy bóg RNG, którego uwagę na szczęście udało się odwrócić chociaż na chwilę. Na szczęście użyliśmy naszej nowej tajnej broni - Ból Dupy Takuy (It's super effective!) i
Udany tydzień w naszym wykonaniu, drugi boss na Mythic położony. Harjatan mimo prostych mechanik stanowił dla nas lekkie wyzwanie ale dzięki wspólnemu wysiłkowi i kilku sugestiom (dziękujemy m.in. Nelue, bo KOŃ RL by się dalej upierał przy swoim) udało się dopracować kill'a!