Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 20.06.2018 uwzględniając wszystkie działy

  1. Szmer

    Zakup monitora

    Nie ma dzisiaj czegoś takiego jak gorsze czy lepsze matryce jeśli chodzi o TN czy IPS. Oba rozwiązania mają swoje cechy, więc pytanie do czego ma służyć monitor. IPS - ma troszkę lepsze odwzorowanie kolorów, chociaż akurat w grach i to w dodatku kolorowych to akurat wada. Ma lepszy kontrast, lepszą czerń... jw, jeśli szukasz lepszych efektów kinowych to IPS jest lepszy. Kąty widzenia, jak patrzysz na IPS z boków czy góra/dół to nie rozlatują się tak kolory. TN - Matryce zdecydowanie szybsze od IPS, w zasadzie na każdym poziomie, color ref czy gtg. W porównaniu do IPS, nie dławi się w odświeżaniu kolorów przez co czas reakcji zbliża się na prawdę do 1ms (coś koło 2-3 w testach). W połączeniu z 144Hz robi niesamowitą robotę. Druga sprawa, radzi sobie bez problemu z wszelkimi technikami nowoczesnych sychronizacji, czego o IPS nie można powiedzieć, ten się wysypuje na wszystkim poza g-sync, które jest piekielnie drogie (w przypadku TN zbędne). Dzisiaj pod względem jakości obrazu czy kolorów nie ma już dużej różnicy między IPS a TN. IPS będzie miało zauważalnie lepsze kolory, nasycenie i czerń natomiast nie są to jakieś kolosalne różnice. IPS ma szersze kąty widzenia ale.... jeśli to jest monitor tylko dla Ciebie to i tak będziesz na niego się patrzył prostopadle więc na TN nie uświadczysz tego problemu w ogóle. TN wygrywają natomiast znacznym stopniu w prędkości matryc oraz kontrolerów do nich. IPS mają totalnie gówniane msy, które w praktyce na kolorach wylatują powyżej 10ms przez co masz nieustannie zauważalny efekt smużenia. Dodatkowo, TN, szczególnie na odświeżaniu 144Hz nie potrzebują żadnej pomocy g-sync w odświeżaniu pionowym. Dla Kart AMD i tak każdy dzisiaj gamingowy monitor ma wbudowany, praktycznie darmowy free-sync, dla kart Nvidia, 9XX i 10XX uzywasz fast-sync czy adaptive-sync, które są niczym innym jak technologią free-sync tylko pod inną nazwą. G-sync, który podnosi o co najmniej kilkaset złotych cenę monitora jest zbędny. Co do zaproponowanych przez Ciebie... hmm. Iiyama ma dobre matryce samsunga, znowu Delle, BenQ i LG (coś tam jeszcze) część swoich matryc montują u chińczyków na kolanie. AOC robił kiedyś straszne gówno, teraz podobno jest lepiej. Nie widziałem obecnych AOCów na żywo więc ciężko mi się wypowiadać. Ten LG akurat ma niezłe opinie jak na budżetowaca. Podobno on też lata na 75Hz co jest dużym plusem, chociaż smużenie na nim też jest nie małe. Z drugiej strony, jak nie siedziałeś nigdy na szybkich matrycach to być może nawet tego nie dostrzeżesz bo jesteś do tego przyzwyczajony. Jeśli to ma być monitor głównie do grania to jednak skłaniałbym się ku porządnej TN (bałbym się IPSa za 600 zł o.O). Najlepiej 144Hz ale jeśli nie chcesz przeznaczać więcej kasy to szukałbym dobrego TN z 75Hz na jakiś matrycach Samsunga. Tu wink wink w kierunku IIyamy, dobra i szybka matryca, 75Hz, fajna cena i fajne gamingowe bajery. Ja przykładowo cały czas używam tych różnych gamingowych bajerów w Asusach. Przydatne skurwensony W rozdzielczości FullHD nie bierz pod uwagę monitorów większych niż 24 cale. Powyżej, pixele zaczynają być już irytujące. To już raczej miejsce dla WQHD. IPS mają większą szansę na bleeding. Tak czy siak warto przed zakupem sprawdzić konkretny egzemplarz lub wykupić jakiś test przed tym.
    2 punkty
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej.